Na ten dzień pierwszą rozprawę wyznaczył Sąd Rejonowy w Gnieźnie, chociaż samorządowca na podwójnym gazie policja zatrzymała już 8 marca. To powoduje, że Krzysztof Dereziński ponownie zgodnie z prawem startuje w wyborach samorządowych.
Krzysztof Dereziński ubiega się o czwartą kadencję w fotelu burmistrza bo jak mówi nie ma wyroku i będzie walczył. - Bo uważam że dla tego miasta dużo zrobiłem. W samorządzie jestem od pięciu kadencji, jakieś poparcie społeczne jeszcze mam, uważam że parę głosów ( przez jazdę po pijanemu ) straciłem. Zdaję sobie sprawę że mogę przegrać - mówi burmistrz.
Według gnieźnieńskiej prokuratury wyrok za jazdę po pijanemu jest jednoznaczny. - Według zebranego materiału dowodowego w naszej ocenie doszło do przestępstwa - mówi prokurator Radosław Krawczyk.
Po uprawomocnieniu się wyroku osoba skazana nie będzie mogła sprawować funkcji publicznych. O tym jednak zdecyduje ostatecznie - sąd.