NA ANTENIE: EVIDENCE/FAITH NO MORE
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

"Ad rem, anno domini, post factum"

Publikacja: 19.01.2018 g.13:30  Aktualizacja: 19.01.2018 g.13:38
Poznań
Choć język łaciński uważany jest za martwy, łacińskich zwrotów używamy na co dzień.
lacina - Michał Jędrkowiak
/ Fot. Michał Jędrkowiak

Prawdziwi znawcy łaciny rywalizują w Poznaniu o zakwalifikowanie się do olimpiady językowej. Eliminacje odbywają w Collegium Maius - w Instytucie Filologii Klasycznej UAM. Do rywalizacji stanęli licealiści z dwóch ostatnich klas.

Konkurs jest elitarny - zgłosiło się do niego zaledwie 12 osób. Było tłumaczenie tekstów, odbywały się też eliminacje ustne - 8 młodych ludzi po polsku odpowiadało na losowane pytania.

Najlepsi przechodzą do etapu centralnego. Ci, którzy w nim zwyciężą jadą na międzynarodowy konkurs językowy do Włoch.

- Już dosyć dawno, bo w 1980 roku zwyciężył Polak. Zwykle wśród wyróżnionych jest jednak jakiś nasz rodak - mówi doktor Teodozja Wikariak, szefująca komitetowi okręgowemu olimpiady.

Uczestnicy losowali pytania z lektur i ustnie, po polsku odpowiadali. Tłumaczyli też teksty. Co przyciągającego jest w łacinie? - Jest ciekawa - mówi Sara, licealistka ze Szczecina.

- Ucząc się łaciny ułatwiamy sobie sprawę, jeśli chodzi o naukę innych języków, które wywodzą się z łacińskiego. To na przykład francuski, hiszpański czy włoski - dodaje.

Łaciny w szkole jest za mało - przekonuje nauczycielka z Liceum im. Marii Magdaleny w Poznaniu, Agnieszka Dębiak-Król.

- Bardzo dużo ludzi, którzy nie mieli łaciny w szkole nie wie, czym jest anno domini albo IHS w Kościele.

Ile osób zakwalifikowało się do centralnego etapu olimpiady, będzie wiadomo dopiero za kilka dni.

http://www.radiopoznan.fm/n/tNssGH
KOMENTARZE 0