Zaginionej szukała blisko setka wolontariuszy. Kobieta zaginęła w lesie podczas spaceru z psem. W poszukiwaniach nie pomogły nawet psy tropiące, które przez kilkanaście godzin wspólnie z wolontariuszami przeczesywały las i pobliskie tereny podmokłe.
Poszukiwania mają być kontynuowane za kilka dni. Tym razem strażacy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Złotowie przeszukają akweny wodne.
Przemysław Stochaj