Na zimę (w połowie grudnia) samoobsługowe wypożyczalnie jednośladów zniknęły z ulic, a teraz powoli na nie wracają.
W nowym sezonie stacji rowerów będzie więcej. - Ich liczba zwiększy się o 22 - zapowiada Agnieszka Smogulecka z Zarządu Transportu Miejskiego w Poznaniu.
- Będą w centrum, ale także na osiedlach. Pojawi się stacja na osiedlu Kopernika, na pętli Junikowo, na Piątkowie i kilka stacji na Ratajach, bo tam było ich mało. W sezonie 2018 będzie 111 stacji i około 1200 rowerów - wylicza.
W ubiegłym roku rowery wypożyczano ponad milion razy, a liczba użytkowników zbliżyła się do 100 tysięcy. W tym roku nowe stacje będą zamontowane także na Naramowicach oraz Świerczewie, gdzie mieszkańcy wygrali konkurs organizowany przez miasto na liczbę przejechanych kilometrów na rowerze.
Wypożyczenie roweru do 20 minut jest darmowe. Od 21 do 60 minuty trzeba zapłacić 2 złote, a za każdą następną godzinę 4 złote. Mniej płacą pasażerowie z kartą PEKA, którzy mają na niej bilet okresowy.