Chodzi o to, by Ukraińcy mogli poradzić sobie m.in z wypełnieniem podstawowych dokumentów - mówi ks. Roman Woźniak. - Mam taki pomysł, aby to było przy kościele, aby po mszy św. dla chętnych były kursy języka polskiego. I to jest z mojej strony taka inicjatywa. To są takie drzwi do Ukraińców przez język polski, bo Ukraińcy, którzy tutaj przyjeżdżają są ludźmi bardzo pragmatycznymi - dodaje duchowny.
W kaliskiej Katedrze, w niedzielę co tydzień o godz. 14.00 odbywają się nabożeństwa dla Ukraińców w obrządku greko-katolickim. Uczestniczy w nich kilkadziesiąt osób. Jak szacuje ks. Roman Woźniak w Kaliszu i okolicach pracuje około 7 tys. imigrantów z Ukrainy.