Komisarz Wyborczy w Poznaniu sędzia Krzysztof Józefowicz o skargach słyszał. Dotyczyły nie tylko Junikowa, ale też kilku innych miejsc.
Otrzymaliśmy już kilka informacji, że kolejki są długie, ludzie twierdzą, że zbyt długie. Rzeczywiście taka kumulacja następowała w poszczególnych godzinach. Jest to związane z - jak na razie - rekordową frekwencją w Polsce, ale też w mieście Poznaniu. W niektórych sytuacjach pomogła lepsza organizacja pracy. Ale obawiam się, że kolejki nam dzisiaj nie znikną.
Niektóre lokale są bardzo małe i w związku z pandemią koronawirusa w tym samym momencie może tam przebywać mało ludzi - dodaje sędzia Józefowicz. W Poznaniu frekwencja wyniosła 26,93 proc. To dane z godziny 12:00. Głosowanie zakończy się o 21:00.