Do Gniezna przyjechali reprezentanci 22 takich szkół z całego kraju.
Nauczyciel historii z warszawskiej szkoły im. Powstańców Wielkopolskich Michał Kielian przyznał, że warszawiacy nie żyją historią Powstania Wielkopolskiego.
- Jest to wydarzenie dosyć tajemnicze i odlegle. Powolutku staramy się krzewić pamięć o powstaniu, które może jest trochę zapomniane. Mówi się trywialnie że było to jedyne zwycięskie, duże powstanie. Jednak mamy nadzieję, że dzięki naszej działalności ta wiedza będzie się poszerzać - mówił Michał Kielian.
Uczniowie do soboty będą brać udział w konkursach o Powstaniu Wielkopolskim. W pieszym rajdzie pójdą do pobliskiej Zdziechowy, gdzie powstańcy walczyli z Prusakami, zwiedzą Gniezno i będą też bawić się na wspólnej dyskotece.