Uczniowie właśnie rozpoczynają ją pisać. W Wielkopolsce do egzaminów przystąpiło prawie 52 tysiące uczniów, w tym ponad 800 uchodźców z Ukrainy.
Uczniowie ze Szkoły Podstawowej na poznańskim Łazarzu mówią, że przed matematyką stres zawsze jest największy.
- Matematyka zawsze była nielubiana. Nic nie powtarzałem. Pitagoras na pewno będzie i pewnie potęgowanie. - Nastroje bardzo dobre - według mnie. Przygotowywałem się do tego egzaminu i jestem pozytywnie nastawiony. Liczę na dobry wynik. Równania, kolejność działań i twierdzenie Pitagorasa - to jest co roku. Na sali można mieć linijkę, długopisy, legitymację. Kalkulatora nie wolno mieć, ani żadnych urządzeń telekomunikacyjnych. - Stresik lekki jest, nie powiem, coś tam umiem. W pandemii trochę niektórzy się opuścili, ale będzie chyba spoko
- mówią uczniowie.
W tej szkole egzaminy zdaje kilku uczniów z Ukrainy.
AKTUALIZACJA
Ósmoklasiści napisali egzamin z matematyki. Na rozwiązywanie zadań mieli 120 minut. Niektórym wystarczyła połowa tego czasu.
Przed szkołą podstawową nr 5 w Gnieźnie rozmawiał z nimi Rafał Muniak.
Jutro ósmoklasiści piszą egzamin z języków obcych. Najwięcej uczniów w Gnieźnie wybrało język angielski.
Uzyskane na egzaminach punkty są potrzebne, aby uczniowie dostali się do wymarzonej szkoły średniej.