W piątek na wystawę przyjechali przede wszystkim uczniowie ze szkół branżowych tym bardziej, że wystawie aut towarzyszą Targi Techniki Motoryzacyjnej. Można zobaczyć, jak powinien działać wzorcowy warsztat samochodowy, ale największym magnesem są najnowsze modele aut.
- Interesuję się troszeczkę motoryzacją. Kupiłbym samochód, tylko kasa nie ta. Ten by mi odpowiadał. Myślę, że kosztuje kilkaset tysięcy złotych. Nie tylko Mercedesy mnie interesują, bo także chciałbym zobaczyć Teslę. Jest parę takich wyjątkowych pojazdów, których ani na drogach ani w salonach nie sposób zobaczyć. Wszystko mi się podoba, tylko patrzeć i używać - mówią zwiedzający.
Motor Show potrwa w Poznaniu do niedzieli. Organizatorzy największej liczby zwiedzających spodziewają się w weekend. Zachęcają, by przyjechać na targi tramwajem. Dzięki temu fani motoryzacji nie utkną w korkach wokół terenów targowych.
W ubiegłym roku Motor Show obejrzało 135 tysięcy ludzi. Z roku na rok wystawa przyciąga coraz więcej zwiedzających.