Wszystkie są w domowej izolacji. Ich rodziny oraz pracownicy, z którymi chore osoby miały kontakt, są na kwarantannie. Informacje otrzymaliśmy od internauty, który twierdzi, że "ujawnione przypadki są ukrywane", a "pracownicy, którzy chcą uniknąć zakażenia od pracujących kolegów, muszą iść na urlop".
Tych informacji nie potwierdza Powiatowy Inspektor Sanitarny dr Witold Draber. Według niego sytuacja jest opanowana. Nieobecnych w pracy zastąpiły osoby z innych działów.