Policjantów poprosili o kontrolę autokaru organizatorzy wycieczki - mówi Jarosław Lemański, oficer prasowy kościańskiej policji.
Funkcjonariusze nie mieli zastrzeżeń co do stanu technicznego oraz wyposażenia pojazdu. Badanie trzeźwości kierującego autobusem wykazało jednak, że 60-letni mieszkaniec Kościana miał 0,23 promila alkoholu w organizmie. Tłumaczył policjantom, że dzień wcześniej pił alkohol i po prostu nie dotrzeźwiał. Kierowcy zostało zatrzymane prawo jazdy.
- tłumaczy Lemański.
Teraz o winie i karze za kierowanie pojazdem w stanie po użyciu alkoholu zdecyduje sąd. Kierowcy grozi mu wysoka kara grzywny lub kara aresztu oraz zakaz prowadzenia pojazdów od 6 miesięcy do 3 lat. Przedszkolaki na wycieczkę pojechały, bo przewoźnik podstawił innego kierowcę.