- Jeśli jeździmy tylko po mieście, może okazać się, że akumulator jest niedoładowany - mówi Marcin Adamek.
Po 2-3 latach akumulator może być sprawny w 50 procentach. Przy dużym mrozie sprawność obniża się jeszcze o połowę i akumulator nie ma prawa zakręcić.
Akumulator można oczywiście próbować naładować prostownikiem. Nie będzie z tym problemów w starszych samochodach. W nowych - naszpikowanych elektroniką - na czas ładowania trzeba koniecznie zdjąć klemy.
- Później konieczna może być wizyta w serwisie - mówi Adam Potępa z Clarios Poland.
Po ponownym podłączeniu akumulatora niektóre dane trzeba od nowa zaprogramować.
Samochód można też próbować odpalić za pomocą kabli rozruchowych. Trzeba jednak pamiętać o odpowiedniej kolejności ich podłączenia. Najpierw łączymy plusy, a później minus sprawnego akumulatora do masy samochodu, w którym akumulator nie działa.