Miałyby go otrzymywać osoby wspierające działania samorządu poprzez kontakty z władzami centralnymi.
- Byłoby to wyróżnienie i zarazem zobowiązanie - wyjaśnia Szczot. - Chodzi o to, by powiększać grono przyjaciół miasta. Wykorzystywać ich zdolności, wiedzę, pozycję i możliwości do realizacji celów społecznych i gospodarczych Leszna - dodaje.
Jako przykład wskazuje na byłych i obecnych parlamentarzystów. Część z nich bardzo angażuje się w rozwiązywanie problemów miasta. - Chodzi o to, by wesprzeć się ich możliwościami - uzupełnia.
Szczot podkreśla, że z jednej strony takie wyróżnienie będzie tytułem honorowym, z drugiej zobowiązaniem do pracy i działań na rzecz Leszna.
Propozycją przewodniczącego musi się teraz zająć cała rada Leszna.