Fani szant nie mogli narzekać, bo obsada tegorocznego festiwalu była wyjątkowo mocna.
- Mamy tutaj ucztę szantową z tym roku! Grupa Trzymająca Ster to zaprzyjaźniona z nami poznańska grupa. Atlantydę pomógł nam tutaj ściągnąć pan Andrzej Remiszewski, syn Teresy Remiszewskiej. No i Zeyman i Garkumpel, Mirek Kowalewski, znani w całej Polsce. Myślę, że w przyszłym roku też nam się uda pościągać ciekawe zespoły, żeby to kontynuować - mówi Paweł Piepiora, prezes Międzychodzkiego Towarzystwa Turystyki i Sportów Wodnych.
Wieczorny koncert był swoistym zwieńczeniem całodniowych obchodów 90. rocznicy powstania Międzychodzkiego Towarzystwa Wioślarskiego oraz 10. rocznicy reaktywacji Międzychodzkiego Towarzystwa Turystyki i Sportów Wodnych.
Wcześniej, bo już w południe na scenie pojawili się ci, którzy dopiero stawiają swoje pierwsze kroki w muzyce żeglarskiej. W I. Festiwalu Piosenki Żeglarskiej "Stary Port pod Złotą Gruszą" zaprezentowało się kilkanaście młodych zespołów - najlepsi z nich mieli także możliwość zagrania przed gwiazdami wieczoru.
Sobotni festiwal nie jest pierwszym wydarzeniem, przez które międzychodzcy wodniacy oddali pamięć Teresie Remiszewskiej - urodzonej w Międzychodzie znanej polskiej żeglarce, która w 1972 roku jako pierwsza Polka samotnie przepłynęła Atlantyk.