W dzisiejszym „Kluczowym temacie” dyskutowaliśmy o 35. rocznicy powstania poznańskiego oddziału Solidarności Walczącej.
- Jako jedna z nielicznych organizacji Solidarność Walcząca od początku mówiła, że z komunistami nie można rozmawiać, komunizm musi po prostu upaść – przypominała poznańska radna Joanna Frankiewicz z Fundacji im. Macieja Frankiewicza.
- Gdyby nie było takich organizacji jak Solidarność Walcząca, to komuniści w ogóle nie mieliby woli rozmawiania z tzw. konstruktywną opozycją. Nawiasem mówiąc, myśmy walczyli także o to, żeby się móc różnić, ale różnić w sposób piękny, merytoryczny, a nie obrzucać się wzajemnie błotem – mówiła.
W tym kontekście przywołana została także niedawna wypowiedź Lecha Wałęsy na temat twórcy i założyciela Solidarności Walczącej Kornela Morawieckiego. B. prezydent powiedział m.in.: „Kornel Morawiecki gra bohatera a przecież to zdrajca pomagający SB i komunistom w momencie ciężkiej walki Solidarności organizuje podział zakładając Solidarność Walczącą".
Zdaniem Joanny Frankiewicz ta wypowiedź jest nieprawdziwa. - Lech Wałęsa to jest postać tragiczna, a ja nie chciałabym walczyć tę samą bronią. I myślę, że Kornel Morawiecki nigdy w taki sposób o Lechu Wałęsie się nie wyraził, to jest zwyczajnie niesprawiedliwe i źle świadczy o osobie, która takie słowa wypowiada – oceniła.
Frankiewicz przypominała także postać swojego zmarłego męża, Macieja, lidera Solidarności Walczącej, którego premier Mateusz Morawiecki nazwał „absolutnie niesamowitym wojownikiem". Jak mówiła Fundacja Im. Macieja Frankiewicza stawia sobie za cel przypomnienie i upamiętnienie także innych postaci związanych z Solidarnością Walczącą.