Najwięcej opadów zanotowano na północy - w Jastrowiu w czasie burzy spadło 14 mm wody, w innych miejscach opady są mniejsze, nie ma też bardzo silnego wiatru. - Burze mogą się pojawiać w najbliższych godzinach - mówi Magdalena Muszyńska-Karwowska z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w Poznaniu.
- Przemieszczają się po takiej linii, która przecina Wielkopolskę. To tereny na wschód od Leszna, Poznania, Piły - tam tych burz jest najwięcej, ale nie ma jakichś większych zagrożeń. Możemy się tam spodziewać porywów do 70 km/h i opadów do 15, 20 mm - dodaje synoptyk.
Wieczorne i nocne opady spowodują, że jutro będzie chłodniej. Na termometrach zobaczymy od 23 do 26 stopni Celsjusza.