NA ANTENIE: Country
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Były radny chce usunięcia symbolu strajku kobiet z historycznego budynku

Publikacja: 23.12.2020 g.12:46  Aktualizacja: 23.12.2020 g.17:58 Adam Michalkiewicz
Poznań
Były poznański radny chce usunięcia symbolu strajku kobiet z historycznego budynku Arkadii na placu Wolności. Dariusz Hybel, który w radzie zasiadał w latach 1998-2002, napisał list otwarty do prezydenta Poznania.
protest poznań plac wolności  - Magdalena Konieczna
Fot. Magdalena Konieczna

"Czerwona błyskawica wielu ludziom kojarzy się źle" - mówi w rozmowie z Radiem Poznań autor pisma.

W tym liście zwracam się do pana prezydenta w imię jego ideałów, o których on często mówi, czyli dialogu i tolerancji. Ta organizacja - Ogólnopolski Strajk Kobiet - nie przejawia takich wartości, o których pan prezydent mówi. Chcę także powiedzieć, że ten baner i te plakaty po prostu szpecą te Arkadię.

Budynkiem Arkadii zarządza miejska spółka ZKZL. Jej rzecznik Łukasz Kubiak poinformował nas, że transparent wywiesiła Fundacja Malta.

"Otrzymaliśmy pismo o wyrażenie zgody i ta zgoda została udzielona" - dodaje rzecznik Zarządu Komunalnych Zasobów Lokalowych w Poznaniu.

Flaga w żaden sposób nie wpływa na jakość tego budynku, nie jest żadnym aktem wandalizmu, nie nawołuje w żaden sposób do żadnej nienawiści. Nie było tutaj żadnych przeciwwskazań, żeby taka flaga się znalazła.

W piśmie do prezydenta Poznania, były radny przekonuje, że przywódczyni Ogólnopolskiego Strajku Kobiet jawnie wzywała do stosowania przemocy. Jego zdaniem, miejskie budynki powinny być wolne od reklam organizacji polityczno-społecznych.

Byłoby formą świadectwa, czymś cennym w wymiarze społecznym dla wspólnoty naszego miasta, by jeszcze zanim rozpoczną się święta, z budynku Arkadii zniknęły transparenty i baner z czerwoną błyskawicą – symbol ruchu odwołującego się w metodach działania do przemocy, wulgarności i nienawiści

- napisał Dariusz Hybel, który podkreśla, że święta Bożego Narodzenia, to czas szczególnego pokoju, wyciszenia i refleksji.

"Nie podzielam opinii pana Dariusza Hybela, który twierdzi, że strajk kobiet wzywa do przemocy i stanowi coś na kształt partii politycznej" - odpowiada prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak, który nie zamierza w tej sprawie zwracać się do Fundacji Malta z prośbą o zdjęcie transparentu.

Ja nie podzielam tego poglądu i takiej oceny strajku kobiet. Jednocześnie nigdy nie ingerowałem w działalność instytucji kultury, niezależnie od tego czy to było pojedyncze wydarzenie czy festiwal.

Prezydent Poznania mówi, że rażą go wulgaryzmy, np. podczas przedstawień teatralnych.

Akceptuję to, ale wolę inne formy wyrazu

- mówi, ale zaraz dodaje, że i w tej sprawie nie ma zamiaru ingerować. Jacek Jaśkowiak zapowiada, że odpowie na piśmie byłemu poznańskiemu radnemu.

Dariusz Hybel w poznańskiej radzie był przedstawicielem Unii Polityki Realnej. W gmachu przy Placu Kolegiackim zasiadał przez jedną kadencję.

http://www.radiopoznan.fm/n/JTM55h
KOMENTARZE 0