Wojciech Cieślewicz był dziennikarzem Głosu Wielkopolskiego. Został pobity przez ZOMO 13 lutego 1982 roku w Poznaniu. W wyniku odniesionych ran - zmarł 2 marca w wieku 29 lat.
Cieślewicz wracał z manifestacji przeciwko wprowadzeniu stanu wojennego w Polsce. Oprawcy dopadli go na Moście Teatralnym. Właśnie tam znajduje się tablica upamiętniająca Wojciecha Cieślewicza.
Władze komunistyczne zacierały ślady dotyczące jego śmierci. Wojciech Cieślewicz to ofiara stanu wojennego w Polsce.