"Baśnie" zespołu Collage. Powrót
W 1990 roku - jeszcze szarym, jeszcze pamiętającym siermiężność dopiero co pożegnanej starej komunistycznej epoki - na polskiej scenie muzycznej pojawiła się płyta, która przedefiniowała pojęcie polskiego rocka artystycznego. „Baśnie” zespołu Collage nie tylko na stałe i nieodwracalnie podniosły poprzeczkę dla rodzimej muzyki neo-progresywnej, ale także zapisały się jako jedno z najważniejszych osiągnięć tego gatunku w Polsce. Skupiając się na twórczych eksploracjach dźwiękowych, zwiewnym, mitycznym, niejako „tolkienowskim” klimacie i zaskakujących aranżacjach, Collage stworzył album, który do dziś może fascynować. Co prawda późniejsze dokonania zespołu przyćmiły debiut swoją jakością (co jasno wskazuje na wpisany w genotyp Collage „progres” muzyczny), to jego brak w regularnej dystrybucji w ostatnich latach wołał o pomstę do nieba. Na szczęście – dzięki niedawnym wznowieniom - błąd ten został naprawiony. Chciałoby się jednak zapytać: dlaczego dopiero teraz?