Na razie nie ma ofiar wśród ludności spowodowanych wezbraną wodą
- napisał premier na serwisie Telegram po posiedzeniu komisji rządowej. Dodał także, że sytuacja w Zaporoskiej Elektrowni Atomowej "jest na razie pod kontrolą i ważne jest, by nie dopuścić do rozwoju najgorszego scenariusza".
Rosjanie wysadzili w nocy z poniedziałku na wtorek zaporę w Nowej Kachowce, która tworzy rozciągający się na 240 km Zbiornik Kachowski - poinformowały we wtorek władze Ukrainy. Poziom wody w zalewie szybko opada, trwa ewakuacja zagrożonych zalaniem terenów położonych poniżej tamy.
Władze ukraińskie informowały, że w strefie krytycznej znalazło się blisko 16 tys. osób. Tama w Nowej Kachowce, w okupowanej przez Rosję części obwodu chersońskiego, była jedyną spośród sześciu zapór na Dnieprze, zajętą przez Rosjan.
W sąsiednim obwodzie zaporoskim znajduje się Zaporoska Elektrownia Atomowa, okupowana przez wojska rosyjskie. Siłownia nie funkcjonuje, ale wciąż potrzebuje wody z tworzonego przez wysadzoną tamę zbiornika do chłodzenia reaktorów.