W latach 80-tych duet Smoleń - Laskowik pomógł przeżyć Polakom w oparach absurdu, jakie unosiły się na zakończenie PRL-u. Na ich występach mogliśmy usłyszeć coś, co w państwowym obiegu było zakazane. W tzw. drugim obiegu krążyły taśmy z nagraniami. Nie można ich było kupić.
Bohdan Smoleń w latach 90-tych śpiewał nawet piosenki disco-polo. Ostatnie lata życia to pomoc dla dzieci w fundacji Stworzenia Pana Smolenia, którą utworzył w 2007 roku. Zmarł dwa lata temu, tydzień przed gwiazdką. W jaki sposób można upamiętnić jego postać?
Gościem programu „W środku dnia” będzie Krzysztof Deszczyński ze Stowarzyszenia Zostań Gwiazdą Kabaretu. Początek o 12.15.