Decyzję PKW rekomendował osobiście minister zdrowia w związku z liczbą stwierdzonych tam przypadków zachorowań na koronawirusa.
Urzędnicy twierdzą, że musieli zmierzyć się z dużym proceduralnym wyzwaniem. Mieszkańcy najpierw zgłaszali chęć wzięcia udziału w głosowaniu, później do wszystkich zgłoszonych dostarczano pakiety wyborcze. Następnie wyborcy zwracali te pakiety, bądź do gminy, bądź osobiście do obwodowych komisji.
Według wójt gminy jeśli rekomendacja nie zostanie odwołana, to druga tura wyborów również odbędzie się drogą korespondencyjną.
Obecnie w gminie jest 11 przypadków zachorowań na koronawirusa. Minister wydał jednak taką rekomendację, bowiem w chwili takiego zgłoszenia ognisko choroby wykryto w zakładzie meblarskim. Zachorowało tam prawie 300 osób.