Wczoraj w mieście odbył się protest części mieszkańców. Według nich w okresie od wiosny do jesieni w mieście i okolicy unosi się nieprzyjemny zapach z osadu ściekowego, składowanego przy oczyszczalni. Protestujący zwracają uwagę, że problem pojawił się 6 lat temu, w momencie modernizacji obiektu.
"Na przełomie września i października sytuacja ma ulec poprawie" – mówi Michał Dziedzic z szamotulskiego Zakładu Gospodarki Komunalnej.
Przeanalizowaliśmy sytuację, jeżeli chodzi o naszą instalację i okazało się, że mamy problem, jeżeli chodzi o jakość pracy prasy do osadu. To jest takie urządzenie, od którego zależy, jak dużo wody będzie w komunalnym osadzie ściekowym. Jeżeli tej wody jest relatywnie dużo, faktycznie uciążliwości zapachowe mogą się pojawić większe. Za 4 tygodnie, czyli na przełomie września i października z Austrii przyjeżdża do nas nowa prasa do osadu o znacznie lepszych parametrach
- tłumaczy Michał Dziedzic.
Nowe urządzenie ma kosztować spółkę około miliona złotych. Michał Dziedzic uważa, że zastosowanie nowej prasy może pomóc rozwiązać problem.