Te pozwalają podróżować pociągami przez trzy dni, bez żadnych ograniczeń i z dowolną liczbą przesiadek. Miłośnicy podróży dzięki biletom śrubują rekordy.
Ostatni (niespełna miesiąc temu) pobił trzcianecki nastolatek - Adrian Garbowski oraz jego ojciec. Rodzina w piątkowy wieczór wyjechała z Jastrowia w kierunku Wrocławia. Potem podróżowali m.in. do Gdańska, Krakowa i Warszawy. Ostatnim punktem podróży była Piła, gdzie pojawili się w poniedziałek rano. Przejechali 4360 kilometrów, a rodzina spędziła w pociągach prawie 59 godzin.
Pobito tym samym rekord z początku roku, który ustanowili bracia Dawid i Mikołaj - oni pokonali na bilecie weekendowym trasę krótszą o 5 kilometrów.