NA ANTENIE: Pół na pół
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
 

Nie klikajmy! Sanepid ostrzega przed oszustami

Publikacja: 24.09.2021 g.22:06  Aktualizacja: 24.09.2021 g.22:31
Poznań
Sanepid ostrzega przed wyłudzeniem danych. Do mieszkańców całej Polski wysyłane są wiadomości od nadawcy "kwarantanna". Znajduje się w nim link, który służy do kradzieży danych osobowych.
Dr Jadwiga Kuczma-Napierała - Wojtek Wardejn
Jadwiga Kuczma-Napierała oceniła, że sytuacja epidemiczna w Wielkopolsce jest stabilna. / Fot. Wojtek Wardejn

Dyrektor Wojewódzkiej Państwowej Stacji Sanitarno Epidemiologicznej w Poznaniu, Jadwiga Kuczma-Napierała, która była gościem Wielkopolskiego Popołudnia z Radiem Poznań, informuje, że nigdy nie wysyłają smsów, a jedyną formą kontaktu z osobami kierowanymi na kwarantannę jest rozmowa telefoniczna.

Państwowa Inspekcja Sanitarna nigdy nie wysyła, ani nie wysyłała wiadomości z przekierowaniem do stron. Szczególnie na to uczulamy. W przypadku skierowania osoby na kwarantannę z kontaktu z osobą zakażoną, bo tylko o tym mówimy, za każdym razem występuje kontakt tylko telefoniczny 22 250 0115

- mówi Jadwiga Kuczma-Napierała.

Na infolinii pracownicy poinstruują nas, jak możemy zweryfikować, czy osoba, która do nas dzwoniła, jest pracownikiem sanepidu.

Jadwiga Kuczma-Napierała oceniła, że sytuacja epidemiczna w Wielkopolsce jest stabilna, bo jesteśmy drugim, co do liczby zaszczepionych osób, województwem w kraju. Zachęcała też do szczepień głównie osób powyżej 19 roku życia.

Poniżej cała rozmowa w Wielkopolskim Popołudniu:

Roman Wawrzyniak: Na ile sprawa tych oszustów przybrała duży zasięg, że postanowiliście Państwo poinformować o niej publicznie i nas wszystkich przed nią przestrzec?

Dr Jadwiga Kuczma-Napierała: Stało się to na terenie całej Polski. Zareagowaliśmy, Główny Inspektorat Sanitarny i powiaty, bardzo szybko. Przekazujemy informacje na wszystkich portalach i stronach internetowych, a także wysyłamy do ludzi pisma, że absolutnie nie powinni reagować na te linki.

Co to są za linki i w czym tkwi zagrożenie? Rozumiem, że dostajemy SMS-a, tak?

Zagrożenie tkwi w tym, że może wystąpić taka okoliczność, że przekażecie Państwo swoje dane, więc będzie to prawdopodobieństwo wyłudzenia danych osobowych. Proszę tego oczywiście nie robić. Proszę nie otwierać linka, nie odpowiadać na takie sygnały. Państwowa Inspekcja Sanitarna nigdy nie wysyła, ani nie wysyłała wiadomości z przekierowaniem do stron. Szczególnie na to uczulamy. W przypadku skierowania osoby na kwarantannę z kontaktu z osobą zakażoną, bo tylko o tym mówimy, za każdym razem występuje kontakt tylko telefoniczny. Rozmowa z pracownikiem naszej stacji, odpowiednio wojewódzkiej czy powiatowej. Jeżeli ktoś by nie wierzył, to ma prawo zadzwonić na infolinię 22 250 0115 i skontaktować się i podany zostanie właściwy numer stacji terenu, z którego się dzwoni i sprawdzić wszystko. Jeżeli nadal będziemy się bali, a ktoś będzie dzwonił, to proszę poprosić o imię i nazwisko i sprawdzić na infolinii.

Ostrzegamy tylko przed SMSami, czy przed innymi też formami np. mediami społecznościowymi?

Na razie mamy SMSy. Nawet z mojego bliskiego otoczenia kilka osób otrzymało takie wiadomości.

To były SMSy od autora podanego jako „kwarantanna”, w którym jesteśmy zachęcani, żeby kliknąć w link, w skutek czego możemy podać dane osobowe, które nie powinny być nikomu podawane, tak?

Tak.

Powtórzmy tylko, w jaki sposób kontaktują się z ludźmi pracownicy sanepidu. Tutaj też przecież może dojść do podszywania się przez inspektorów. Jak tego uniknąć?

Jest to mało prawdopodobne, ale jeżeli nadal będziemy wykazywali niepokój, to podam ponownie numer: 22 250 0115. Trzeba powiedzieć, o co chodzi i pracownicy infolinii przekażą informacje, telefon do stacji wojewódzkiej lub powiatowej, gdzie można nas sprawdzić. Oni powiedzą po kolei, co trzeba zrobić.

Pracownicy sanepidu kontaktują się z obywatelami? Jak to wygląda?

Nasi pracownicy mają prawo kontaktowania się i kontaktują się. To nie jest wtedy wymuszanie kliknięcia w link, czy przekierowania tylko rozmowa przez telefon.

Jak ocenia Pani dzisiaj stan zagrożenia covidem w Wielkopolsce? Podziela Pani opinię ministra zdrowia, że mamy czwartą falę pandemii?

Ja patrzę w taki sposób tu i teraz przede wszystkim w województwie wielkopolskim. Mamy tych zakażeń kilkadziesiąt. Na ten moment sytuacja jest stabilna, bo ona się diametralnie nie zmienia. Jesteśmy jednak drugim województwem, co do liczby przeprowadzonych szczepień, więc ten niepokój nie jest tak wielki. Zawsze podkreślam, że ministerstwo zdrowia ma bardzo szeroki ogląd i różne aspekty bierze pod uwagę. Myślę, że mówi to z pełnym przekonaniem i odpowiedzialnością i na pewno tak jest. W tej chwili sytuacja jest stabilna, ale bardzo korzystne byłoby, gdyby jednak większa grupa, szczególnie młodych ludzi, szczepiła się, a zwłaszcza osób powyżej 19 roku życia. Te osoby bardzo dużo mają kontaktów z innymi osobami, przemieszczają się, teraz rozpoczynają się uczelnie, więc proponowałabym, żeby ludzie się szczepili. Szczepienie to jest jedna z tych form, dzięki którym możemy zapanować nad wariantami, które mogą nas czekać.

Powoli, ale dość systematycznie, rośnie liczba zakażonych, ale rośnie też, nie wiem czy proporcjonalnie, liczba przeciwników obostrzeń. Jak to się przekłada na waszą pracę?

Utrudnia nam to pracę. Ci przeciwnicy to przede wszystkim, co nas bardzo boli, to przeciwnicy szczepień. Nie jest to uzasadnione, bez argumentów, takie „nie, bo nie”. Mamy wówczas bardzo małą siłę. Jeżeli ktoś ma jeszcze jakiekolwiek wątpliwości i prosi o wytłumaczenie, to jest szansa, że on się zaszczepi, albo zaszczepi dzieci. W takim przypadku, kiedy ktoś mówi „nie, bo nie” i nie ma żadnego uzasadnienia, albo jak je podaje, to są zupełnie…

Niektórzy wręcz mówią o segregacji sanitarnej.

Na ten temat nie chciałabym się wypowiadać, bo jestem przeciwnikiem jakichkolwiek segregacji. Niemniej uważam, że jeżeli byśmy się szczepili i byłoby nas więcej niż 70 proc., to bylibyśmy naprawdę bardzo dobrze zabezpieczeni. Należy wszystkim mówić otwarcie, że powinniśmy dojść do odporności zbiorowej. Jeszcze nam do tego dosyć daleko, dlatego że koronawirus jest wirusem bardzo zakaźnym i tak jak w odrze stopień wykonania szczepień powinien być powyżej 90 proc..

Jak ludzie słyszą te argumenty z Wielkiej Brytanii, czy Izraela, które były przodownikami w liczbie zaszczepionych osób, a teraz wracają do kolejnych dawek szczepień, to zaczynają się drapać po głowie i zastanawiać się o co chodzi.

Ale na grypę też szczepimy się co roku i tu nie powinno być żadnego zdziwienia. Możemy być spokojni w momencie, w którym wykonamy sobie test na przeciwciała. Oczywiście nie jest to obligatoryjne i nie należy nikogo do tego zmuszać, ale wtedy możemy zobaczyć, jak to wygląda w naszym organizmie.

Sanepid dostał 60 mln na budowę nowego laboratorium. Wyremontowany ma zostać stary budynek, ale też dobudowany nowy. Czemu ma to służyć?

Przede wszystkim mamy zapewnienie finansowania na rozbudowę i budowę laboratorium mikrobiologii i parazytologii, na które jako dyrektor czekam od 1.05.2020 roku. Udało się, z czego bardzo się cieszę. Te poczynania robili już moi poprzednicy. Niemniej teraz możemy się z tego cieszyć. Tym bardziej, że nasze województwo ma wojskową bazę lotniczą, lotnisko, także jesteśmy terenem, gdzie ludzie przejeżdżają i przenoszą się na teren zachodniej Europy. Mamy też targi i świetnie wyspecjalizowany szpital zakaźny, który bardzo dobrze z nami będzie mógł współpracować i prowadzić badania szczególnie niebezpiecznych chorób. Na przykład, jeżeli chodziłoby o bioterroryzm, to badania laseczek wąglika, dżumy, koronawirusa i innych wirusów. Byłoby to laboratorium trzeciego stopnia bezpieczeństwa, które mogłoby także obsługiwać zachodnią Polskę.

To bardzo ważne, co Pani mówi. Pracownicy pracowaliby też w bezpieczniejszych warunkach.

Tak. Bezpieczniejszych i bardziej nowoczesnych, ale to nie znaczy, że teraz pracujemy w niebezpiecznych warunkach. Pracujemy bezpiecznie, ale wykorzystujemy procedury obowiązujące w laboratorium trzeciego stopnia, nie mając takiego laboratorium. To są budynki z lat ’30 ubiegłego wieku. W latach ’90 je przystosowaliśmy do naszych laboratoriów, ale wymaga to zmian i unowocześnienia.

https://www.radiopoznan.fm/n/wWQFQ3
KOMENTARZE 0