W związku z przerwaniem meczu Lecha Poznań z Legią Warszawa w 37. kolejce piłkarskiej LOTTO Ekstraklasy Komisja Ligi przyznała walkower dla gości. Lech zadeklarował, że nie ma zamiaru odwoływać się od tej decyzji.
Przypomnijmy, że na niespełna kwadrans przed zakończeniem niedzielnego spotkania, przy prowadzeniu Legii 2:0, kibice Kolejorza wbiegli na murawę i uniemożliwili dalsze kontynuowanie zawodów. Doszło do starć z policją, a po kilkudziesięciu minutach sytuacja się uspokoiła. Meczu jednak nie wznowiono.
Decyzję o wstrzymaniu meczu podjął wojewoda Wielkopolski Zbigniew Hoffmann. Poinformował o tym na swoim Twitterze.
"Z powodu licznych incydentów zagrażających bezpieczeństwu uczestników meczu Lecha poznań z Legią Warszawa, na podstawie ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych, podjąłem decyzję o przerwaniu imprezy masowej na Inea Stadionie. Bezpieczeństwo jest priorytetowe. Jutro przedstawię szerszy komentarz" - napisał wojewoda.
Po decyzji Komisji Ligi Legia już oficjalnie została mistrzem Polski. Lechowi grożą wysokie kary finansowe, niewykluczone jest także zamknięcie stadionu na kolejne mecze.
- Byliśmy świadomi tego, że nastroje pośród naszych kibiców są złe. Zależało nam na tym, żeby mecz się odbył, zakończył się bezpiecznie i zgodnie z regulaminem, i zakończył się zgodnie z regulaminem. O ile jesteśmy w stanie zrozumieć nastroje pośród kibiców, o tyle nie zgadzamy się i nie akceptujemy tego w jaki sposób to spotkanie zostało zakończone. Zdajemy sobie sprawę z tego, że za moment Klub poniesie tego poważne konsekwencje - mówi rzecznik Lecha Łukasz Borowicz.
Gratuluję Legii Warszawa zdobycia tytułu Mistrza Polski! I życzę powodzenia w eliminacjach do Ligi Mistrzów, a Jagiellonii, Lechowi i Górnikowi w kwalifikacjach do Ligi Europy! Oczekuję zarazem od stosownych służb podjęcia zdecydowanych działań wobec stadionowych chuliganów. 1/1
— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) 20 maja 2018
Koniec kropa w temacie.