W tym roku przypada 45. rocznica śmierci arcybiskupa Baraniaka. Jak mówi organizatorka czwartego rajdu, dziennikarka i dokumentalistka, Jolanta Hajdasz, uczestnicy modlą się m.in. o wszczęcie procesu beatyfikacyjnego byłego metropolity.
Czekamy, może kiedyś uda się, żeby docenił tego właśnie człowieka także Kościół, żeby mógł być wszczęty proces beatyfikacyjny, bo wtedy byłaby taka kropka nad "i" - że ta jego postawa, to, co zrobił w czasie uwięzienia na Rakowieckiej i późniejsza działalność w Archidiecezji Poznańskiej, że to miało większe, niż przeciętne znaczenie
- mówi Jolanta Hajdasz.
Uczestnicy rajdu odwiedzą miejsca ważne dla arcybiskupa Baraniaka - m.in. Sebastianowo, gdzie przyszły arcybiskup chodził do szkoły i Marszałki, gdzie był internowany. Arcybiskup zmarł w 1977 roku, po 20-letnich rządach w Archidiecezji Poznańskiej. Był torturowany przez komunistów, którzy chcieli by fałszywymi zeznaniami obciążył prymasa Stefana Wyszyńskiego. Arcybiskup Baraniak nigdy nie zgodził się na zeznawanie przeciwko Prymasowi Tysiąclecia.
Kilka lat temu metropolita poznański poinformował o zamiarze rozpoczęcia procesu beatyfikacyjnego. Wierni w Poznaniu wielokrotnie modlili się o to w czasie odprawianych w poznańskich kościołach mszy świętych.