"Śnieg stopi się, ale nie od razu, trzeba się pospieszyć, żeby z niego skorzystać" - mówi dyżurny synoptyk IMGW w Poznaniu Leszek Buchert.
Zabawy będą jeszcze możliwe, ale uwaga, jeśli chodzi o lepienie śnieżnych kulek. Będą one coraz cięższe. Śnieg z każdą chwilą jest coraz bardziej mokry. Już w tej chwili gdzieniegdzie popaduje deszcz ze śniegiem. Ten śnieg będzie coraz mniej przyjemny.
Temperatury są już dodatnie na terenie prawie całej Wielkopolski. Śnieg będzie topił się powoli, ze względu na to, że temperatury w nocy będą w granicach zera, a w ciągu dnia na niewielkim plusie.
Czy opady śniegu jeszcze wrócą - tego synoptycy nie chcą jeszcze prognozować.
Na poznańskich ulicach pracują w tej chwili wszystkie pługoposypywarki - jest ich w sumie 43. Jak zapewnia Agata Kaniewska z Zarządu Dróg Miejskich, odśnieżane są nie tylko strategiczne trasy, ale też drogi lokalne, po zgłoszeniach od mieszkańców.
W mieście działa w tej chwili także 18 pojazdów odśnieżających chodniki i ścieżki rowerowe.