W trakcie wyprawy będzie zbierał pieniądze na operację Wojtka Jackiewicza. Chłopiec cierpi na rzadkie schorzenie - w jego prawej nodze brakuje kości piszczelowej i grozi mu amputacja. Ratunkiem jest operacja w Stanach Zjednoczonych.
Kiedy do pana Dariusza zadzwoniła mama Wojtka, międzychodzianin długo się nie zastanawiał:
Ja właściwie planowałem prywatną jazdę, ale zgłosiła się do nas mama Wojtusia. Wtedy zorganizowaliśmy event tutaj na molo. Pomyślałem, że fajną sprawą byłoby przy okazji mojego wyjazdu zogranizować takie coś jak zbiórka pieniędzy podczas jazdy rowerem. Zorganizowałem wspólną rozmowę z przewodniczącym Fundacji Olandia i doszliśmy do wniosku, że jest to możliwe, żeby coś takiego zrobić.
Operacja Wojtka miałaby odbyć się na początku września. Do tej pory dzięki zbiórce na portalu Siępomaga udało sie zebrać ponad 700 tysięcy z potrzebnego miliona złotych. Dariusz Wawrzyniak podkreśla, że wsparcie akcji zapowiedzieli także samorządowcy miast, które odwiedzi. Tych będzie ponad 30.