"Zakończyły się już główne prace zabezpieczające" - mówi pierwszy zastępca burmistrza Swarzędza, Grzegorz Taterka.
Polegające na zamontowaniu metalowych ściągów do konstrukcji żelbetowej, zostały również wykonane tak zwane sprężenia, także cała hala na ten moment jest zabezpieczona już. W tej chwili przystępujemy do zakresu prac wykończeniowych, które będą polegały na pomalowaniu, szpachlowaniu, zabezpieczeniu tego, co musieliśmy wcześniej rozebrać
- mówi Grzegorz Taterka.
Dzieci z wielkopolskich szkół do 30 stycznia mają ferie zimowe. "Nie mogę jeszcze powiedzieć, czy uczniowie wrócą od razu do zajęć sportowych na sali. Mam cichą nadzieję, że tak się stanie" - przyznaje burmistrz Taterka. Ponowne oddanie hali do użytku wymaga spełnienia odpowiednich formalności oraz zgody nadzoru budowlanego.
Po powrocie nauki stacjonarnej, przez dwa tygodnie między sylwestrem a feriami, uczniowie byli dowożeni na ćwiczenia w hali przy ulicy Świętego Marcina w Swarzędzu. Częściowo odbywały się też zajęcia zastępcze zamiast WF-u.
Zabezpieczenie hali zalasewskiej szkoły kosztuje ponad milion złotych.