Jej śmierć nie została jeszcze ujęta w statystykach Ministerstwa Zdrowia, które dziś rano poinformowało o jednej nowej ofierze epidemii w Poznaniu. Zmarła 65-letnia poznanianka, niezwiązana z zakonnicami.
W Domu Zakonnym Sióstr Szarytek w Poznaniu, gdzie pojawiło się ognisko zakażeń, cały czas trwają badania tych sióstr, które zostały na miejscu. Te zakonnice, które już wyzdrowiały, mogą wyjechać z Poznania.
W Domu Zakonnym zachorowały niemal wszystkie siostry i ksiądz, który tam mieszka. Zaraziły się od Szarytek w Chełmnie w województwie kujawsko-pomorskim, gdzie siostry z tego samego zgromadzenia także okazały się zakażone.
Pięć nowych dzisiejszych przypadków w powiecie poznańskim nie ma związku z jednym ogniskiem. To pojedyncze osoby, u których potwierdzono zakażenie.