Żużlowcy miejscowej Fogo Unii po zimowej przerwie wyjechali właśnie na tor na pierwsze treningi. Wykorzystali ocieplenie oraz przerwę w opadach. Bartosz Smektała, Jarosław Hampel oraz Emil Sajfutdinow zgodnie przyznają, że już czekali na ten moment.
- Głód jazdy był i jest nadal. Brakowało nam tego - podkreśla Smektała. - To już ten czas, by wrócić na motocykl. Znowu mogliśmy poczuć tę jazdę i prędkość - dodaje Hampel.
Żużlowcy Unii na tor leszczyńskiego stadionu mieli wyjechać już kilka dni wcześniej, ale mokry i zamarznięty od spodu tor im to uniemożliwił. - Warunki nie były do końca takie, jakie chcielibyśmy. Pogoda trochę nam przeszkadza ale cieszymy się, że możemy wrócić na nasz tor - przyznaje rosyjski żużlowiec.
Unia Leszno obronę zdobytego w ubiegłym roku złotego medalu drużynowych Mistrzostw Polski rozpocznie 7 kwietnia meczem z Betardem Spartą Wrocław.