Dzisiaj po południu bilety miało już ponad 25 tys. kibiców. To najwyższa frekwencja od lat, bowiem z powodu pandemii mecze odbywały się przy pustych trybunach lub z ograniczoną widownią. Powody wzrostu zainteresowania są dwa - dobra gra Lecha i jego prowadzenie w tabeli oraz powrót na trybuny zorganizowanego dopingu. Trener Maciej Skorża presji z tego powodu nie czuje...
Gramy u siebie, to jest nasz stadion, nasi kibice, więc czego mamy się obawiać? Przecież to wszystko powinno być naszym plusem. Właśnie teraz, kiedy kibice wracają na stadion z zorganizowanym dopingiem to będzie coś, co doda nam skrzydeł, coś bardzo pozytywnego. W ten sposób do tego podchodzę, a nie mam zamiaru myśleć o presji, która dla niektórych może być jakąś przeszkodą.
Przed meczem chętni będą mogli się zaszczepić przeciwko koronawirusowi w Szczepieniobusie, który zaparkuje przed stadionem. Początek spotkania Lech-Wisła jutro o 20.30. Transmisja na naszej antenie.