W sobotę Polacy zdobyli w Danii trzy medale - oprócz Barniaka i Głazunowa po srebro sięgnęli także kanadyjkarze w C4 na 500 metrów, a po brąz kajakarki w K2 na 200 metrów. O sporym pechu może mówić Marta Walczykiewicz. Zawodniczka KTW Kalisz była czwarta w kajakowym sprincie, przegrywając medal o zaledwie 0,01 sek! Kaliszanka tuż za podium była także podczas igrzysk olimpijskich w Tokio.
Tegoroczne mistrzostwa świata w kajakarstwie są nietypowe, bowiem z reguły nie rozgrywa się ich w roku olimpijskim. Same igrzyska zostały jednak rozegrane z rocznym opóźnieniem, a światowa federacja nie chciała już przesuwać światowego czempionatu.