W 11.kolejce ekstraklasy Zieloni przegrali w Bełchatowie z rewelacją rozgrywek - Rakowem Częstochowa 0:1. Poznaniacy tradycyjnie bardzo dobrze się bronili, przeprowadzili kilka ciekawych akcji, ale pod koniec gospodarze zamknęli Wartę na jej połowie. W końcu sędzia podyktował rzut karny za faul Mateusza Spychały, a jedenastkę wykorzystał Vladislavs Gutkovskis.
Jesteśmy bardzo rozgoryczeni, zdając sobie sprawę z siły Rakowa i tego, jak stawialiśmy im opór. Mimo że przegraliśmy spotkanie, to nasza konsekwencja i dyscyplina w dalszym ciągu jest na wysokim poziomie. Chociaż dzisiaj się to trochę załamało w końcówce meczu i tak naprawdę, to my sami pomogliśmy wygrać Rakowowi ten mecz
- przyznał po spotkaniu trener Piotr Tworek.
Po 11. kolejkach Warta Poznań ma 13 punktów. W najbliższej kolejce czeka ją wyjazd do Białegostoku na mecz z Jagiellonią. Natomiast jutro zagra poznański Lech, z Lechią w Gdańsku.