Linette w nocy czasu polskiego awansowała do kolejnej rundy Australian Open po zwycięstwie nad Amerykanką Jennifer Brady.
Pierwsza partia nie zapowiadała niczego dobrego - Linette dość gładko przegrała 2:6. Później jednak tenisistka poznańskiego AZS-u przełamała niemoc i wygrała dwie kolejne odsłony 6:4 i 6:3. Mecz trwał godzinę i 40 minut.
Polka już w zeszłym sezonie udowadniała, że potrafi grać na wysokim poziomie. Awansowała do III rundy Franch Open i toczyła wyrównany bój z liderką rankingu tenisistek Garbinie Muguruzą.
W Australii po raz pierwszy w karierze przebrnęła przez pierwszą rundę singla.