Choć poznaniacy mają dobrą zaliczkę przed rewanżem, to losy rywalizacji z pewnością nie są jeszcze rozstrzygnięte. - To dopiero połowa - mówi
trener John van den Brom.
Dziś jestem szczęśliwym trenerem. Oczywiście ze względu na wynik, ale też ze względu na to jak zagraliśmy. Uważam, że zagraliśmy dobre spotkanie, byliśmy dobrze zorganizowani na boisku, nie pozwoliliśmy rywalom na stworzenie zbyt wielu sytuacji podbramkowych. Niewątpliwie jesteśmy w dobrej pozycji przed tym rewanżowym meczem. Ale za nami dopiero pierwsza połowa. To samo powiedziałem piłkarzom w szatni. Teraz trzeba to przyklepać w Szwecji. Tam bęą podobne okoliczności, także pełny stadion.
Rewanż na Tele2 Arenie w Sztokholmie odbędzie się w przyszły czwartek. Wcześniej, bo w najbliższą niedzielę Kolejorz zagra w lidze z Piastem Gliwice.