NA ANTENIE: Czas na reportaż
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Szaleńcza pogoń za rywalem w drugiej połowie. W Lubinie podział punktów

Publikacja: 06.06.2020 g.23:36  Aktualizacja: 07.06.2020 g.09:56 Grzegorz Hałasik
Poznań
Sześć goli, trzy rzuty karne, pogoń za rywalem i trenerzy na trybunach - sporo działo się we wczorajszym meczu Lecha Poznań z Zagłębiem w piłkarskiej ekstraklasie
zagłębie lubin lech poznan - Lech Poznań
Fot. Lech Poznań

Kolejorz zremisował w Lubinie 3:3, mimo, że do przerwy przegrywał 1:3, tracąc dwa gole z "jedenastek"; dla Lecha trafił Christian Gytkjear.

Po przerwie gra toczyła się pod dyktando poznaniaków, którzy doprowadzili do remisu dzięki trafieniom Jakuba Kamińskiego i Daniego Ramireza z karnego.

 - Pierwsza połowa była słabsza w naszym wykonaniu. Nie potrafiliśmy połapać ruchliwych zawodników Zagłębia; dostaliśmy przeciwko nam dwa rzuty karne w trudnych momentach. Druga połowa pokazała, że ten zespół potrafi grać w piłkę i gratuluję chłopakom, bo walczyli do końca nie tylko o remis, ale o zwycięstwo

 - powiedział po meczu Dariusz Żuraw. 

Jeszcze przy prowadzeniu Zagłębia trener Żuraw oraz trener bramkarzy Lecha Michał Chamera zostali wyrzuceni na trybuny za dyskusje z sędziami. Już w najbliższy wtorek kolejny mecz, z Pogonią Szczecin w Poznaniu. 

http://www.radiopoznan.fm/n/Ugtan1
KOMENTARZE 2
Witold Hadyniak
Witold Hadyniak 07.06.2020 godz. 18:24
Martwi mnie jedno. W składzie dwóch polaków . To jest moje zmartwienie . Nie ma miejsca dla znakomitych zawodników jak Tomczyk, Marchwiński i inni .
Witold Hadyniak
Witold Hadyniak 07.06.2020 godz. 11:06
Remis to nie jest zły wynik . Poradzili sobie przegrywając 1:3 . Trzymamy kciuki !!!!