Podczas pogrzebu Pawła Adamowicza ojciec Ludwik Wiśniewski mówił o truciźnie, która zalewa nasze społeczeństwo. Czy państwo potrafią się na tę truciznę uodpornić, odwrócić się od niej, nie pozwalać, by przesłaniała świat?
- W rozmowie, w komentarzach pojawiają się często słowa wulgarne, ale to nie znaczy, że tylko wtedy mamy do czynienia z nienawiścią - mówi prof Jarosław Liberek z UAM. - Czyli agresja rodzi agresję. Spróbujmy się jeszcze odnieść do samej definicji mowy nienawiści - mówi Dawid Kujawa z Wydziału Nauk Politycznych i Dziennikarstwa UAM. - Czyli bardziej kwestia obyczaju, dobrych praktyk. Trudno dzisiaj sobie wyobrazić, że politycy przestaną do siebie mówić w sposób dosadny, czasem agresywny, ale czy to musi się przenosić na życie codzienne milionów Polaków? - pyta dr Szymon Ossowski.
Wiemy, że po zamachu na życie Pawła Adamowicza pojawiły się w sieci komentarze osób, które groziły innym prezydentom - zostały one zatrzymane przez policje i czeka je proces. Czy państwo powinno reagować bardziej zdecydowanie niż dotychczas na agresję i groźby w internecie? Między innymi o tym porozmawiamy w programie "W Środku Dnia". Początek o 12.15. Telefon do studia: 618 654 654.
Po drugie. Najbardziej aroganckim, wulgarnym miejscem w sieci , niestety ale jest poznański portal www.epoznan.pl. tyle ścieku ile tam się przewala to darmo szukac gdziekolwiek.
Po trzecie. Dlaczego media PROMUJĄ głównie negatywy naszego życia codziennego, chodzi o WSZYSTKIE strony tz. sceny - raczej cyrku- politycznego?
Na koniec . dlaczego WSZYSTKIE media zapraszają i wszczynają dysputy ze zblazowanymi, ba niejednokrotnie zblazowanych, "polityków" ? Dlaczego media nie PROMUJĄ ludzi, postawy normalne ?