NA ANTENIE: W środku dnia
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
 

Zmarł nasz radiowy kolega Jacek Hałasik

Publikacja: 25.06.2018 g.15:22  Aktualizacja: 18.09.2023 g.13:37 Grzegorz Ługawiak
Poznań
Zmarł w poniedziałek rano. Od ponad 50 lat związany z poznańskim radiem, był tu niekwestionowaną gwiazdą. Mawiał, że to jego pierwsza i ostatnia praca.
Jacek Hałasik - Radio Poznań
/ Fot. Radio Poznań

Do radia trafił w latach sześćdziesiątych, najpierw do "techniki", a z czasem zaczął się angażować w pracę działu sportowego. Sport był jego wielką miłością. Był wiernym fanem Kolejorza, którego historię znał na pamięć i na wyrywki. Kibicował też Realowi Madryt. 

Druga wielka miłość Jacka Hałasika to gwara poznańska. Słuchaczom objawił się na antenie dzięki swojemu przyjacielowi, Juliuszowi Kublowi, propagatorowi gwary i twórcy postaci Starego Marycha. Pod jego opieką pan Jacek zaczął prowadzić konkursy sportowe i gwarowe. Był nieomal etatowym jurorem konkursów gwarowych, choć na co dzień mówił piękną polszczyzną, za co został ostatnio nominowany do tytułu Mistrz Mowy Polskiej. 

Przez lata na antenie poznańskiego radia prowadził konkursy gwarowe. W latach 80-tych Jacek Hałasik włączył się w nurt solidarnościowy. Młodszym kolegom imponował wiedzą, profesjonalizmem i nienagannymi manierami, chętnie służył radą i pomocą. Wielu słuchaczy radia zna go jako przewodnika po budynku i historii poznańskiej rozgłośni.

Historia, to trzecia wielka miłość Jacka Hałasika. Szczególnie interesowały go dzieje Poznania. O Powstaniu Wielkopolskim wiedział chyba wszystko. Można go było spotkać w zaułkach miasta wraz z poznańskim historykiem Markiem Rezlerem, z którym przygotowywał audcję "Jasny fyrtel" poświęconą Poznaniowi. Poznań, a szczególnie Łazarz, to kolejna wielka miłość Jacka Hałasika. 

- Nagła śmierć Jacka Hałasika to dla mnie wielki szok. On potrafił mówić i językiem gwarowym, i literackim - mówi wieloletnia dziennikarka Radia Poznań Grażyna Wrońska.

- Zupełnie nieźle operował polszczyzną literacką, a miał też swój wdzięk, że potrafił to również przełożyć na gwarową, poznańską, łazarską mowę. Spotykaliśmy się często, np u Bambrów, prowadził tam bardzo pięknie spotkania. Widziałam w jego pokoju mnóstwo książek związanych z historią, które na pewno przeczytał i wyciągnął z nich właściwe wnioski - dodaje.

- Był świetnym kolegą, porządnym człowiekiem, był mistrzem i popularyzatorem gwary poznańskiej, razem tworzyliśmy radiową Solidarność. Był pasjonatem historii, Trylogię Sienkiewicza fragmentami znał na pamięć, miał też poczucie humoru i taką ludzką życzliwość dla świata i wszystkich wokół, także będzie nam Jacka bardzo brakowało - wspomina dziennikarka Radia Poznań Barbara Miczko-Malcher.

O takich ludziach mawiamy, że nie dało się ich nie lubić. Będzie nam Pana brakowało, Panie Jacku.

http://www.radiopoznan.fm/n/4KTUUw
KOMENTARZE 18
BZM 25.07.2018 godz. 11:31
To już minął miesiąc bez Jacka Hałasika. To nieprawda, że nie ma ludzi niezastąpionych. Nikt w radiu go nie zastąpi.
dżon 24.07.2018 godz. 18:51
Od 10 lat jestem poza Wielkopolską, a ciągle słuchałem audycji gwarowych p. Jacka przypominając sobie rozmowy moich dziadków. Wielki żal. Wieczny odpoczynek...
Zdzisław Janowicz, dyrektor SP1 w Wolsztynie w latach 1979 do 2002 roku. 18.07.2018 godz. 17:50
Redaktor Jacek Hałasik był wielkim społecznikim. Pamiętam Jego wielkie zaangażowanie w prowadzenie Turnieju o Puchar Burmistrza Wolsztyna, z którego dochód był przeznaczony na budowę nowego pawilonu Szkoły Podstawowej nr 1 w Wolsztynie.
Cześć Jego Pamięci.
igo. 08.07.2018 godz. 19:41
Cześć Jego pamięci! Wielki miłośnik Poznania, Wielkopolski, niezwykle twórczy dziennikarz i społecznik, autor i uczestnik wielu, wielu przedsięwzięć kulturalnych tak studyjnych radiowych jak i plenerowych, czarujący przy tym człowiek o wielkim poczuciu humoru. Nic dla Niego nie było zbyt trudne, niemożliwe do wykonania, swoją wiedzą, kulturą i elokwencją, potrafił przekonać każdego do udziału w działaniach tak Radia jak i własnych. Zawsze ze wszystkimi w zgodzie, zawsze dostępny, uśmiechnięty, pełen energii i twórczej radochy. Tacy ludzie nie rodzą się aż tak często. Czapki z głów
wobec Pana Jacka. Mam nadzieję że Radio "Merkury" wystąpi jeszcze do Ministra Kultury o choćby jakieś Jego pośmiertne uhonorowanie za dobro, które dla nas, dla Poznania przez tyle lat przez RM czynił!
Grzechu 07.07.2018 godz. 15:19
Spoczywaj w Bogu panie Jacku
Maras 06.07.2018 godz. 12:10
Szkoda, wielka strata dla radia,poznońskiego radia
maras31 28.06.2018 godz. 07:51
Poszedł do nieba uczyć poznańskiej gwary . [*]
Heniu 25.06.2018 godz. 23:47
Jako smarkacz pamiętam Pana Jacka z festynu w Solcu i konkursów gwary, w którym z pomocą mamy brałem udział. Zawsze będę o tym pamiętał.

Wieczny odpoczynek
eda z Dębca 25.06.2018 godz. 18:01
Tej Jacol, my tu ciebie ciągle potrzebujemy, a ty zrobiłeś szwung w zaświaty? Kto lepiej od ciebie bedzie godać o Kolejorzu, powstaniu i naszych fyrtlach? Tyle jest przecież knajdrów, co nie znają historii, a ty o niej tak fajnie mówiłeś. Bez ciebie to wszystko będzie jak pusta tytka. Chyba pójde do składu kupić berbeli i opić te smutki...
Kapela "Zza Winkla" 25.06.2018 godz. 16:08
Drogi Jacku, choć umarłeś dla świata, w sercach naszych i sympatyków żyć będziesz wiecznie. Szczere wyrazy współczucia dla Rodziny i Radia Poznań.
Archibald 25.06.2018 godz. 13:37
Smutno mi....
Sąsiadka Wanda 25.06.2018 godz. 11:46
Teraz ,,cześć wiaruchna,, będą słyszeć w najwyzszej redakcji. Wyrazy współczucia dla rodziny i przyjaciół z Radia Poznań, odeszła legenda ...
Stary kibol. 25.06.2018 godz. 11:29
Panie Jacku, zawsze będę pana kojarzył z Kolejorzem, gwarą i radiem. Był pan naprawdę niezastąpiony. Do zobaczenia na sektorze Niebo..
BZM 25.06.2018 godz. 11:17
Losie nieubłagany, za wcześnie go zabrałeś, za wcześnie... Panie Grzegorzu, na Pana ręce składam szczere wyrazy współczucia dla całej rodziny
Mietek 25.06.2018 godz. 11:11
Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie...
Ola 25.06.2018 godz. 10:32
Bardzo smutna wiadomość :(
Marek 25.06.2018 godz. 10:30
To przykra wiadomość.Pan Bóg zabiera najlepszych z tego świata :((((
Jakub Słomski 25.06.2018 godz. 10:22
Chciałbym złożyć kondolencje dla całej rodziny Pana Jacka oraz radia Merkury (Poznań). To dzięki niemu zainteresowałem się gwarą poznańską i historią Poznania. Kolejna osoba wrośnięta w Poznań, która dodawała Radiu charakter poznański. Bardzo mi szkoda i audycji radiowych z gwarą, które zepchnięto teraz na margines i programów na WTK z Panem Rezlerem. Szkoda. Kto teraz zastąpi mistrza gwary?