Lokalni działacze Prawa i Sprawiedliwości chcą, aby dawać rodzicom dzieci do lat trzech po 500 złotych.
Członkowie partii rozpoczęli w czwartek zbiórkę podpisów wśród mieszkańców w tej sprawie. Tadeusz Zysk liczy, że dzięki takiemu programowi będzie w Poznaniu rodzić się więcej dzieci.
- Średnia dzietność w zeszłym roku wynosiła około 1,3, czyli jest regres. O rozwoju mówimy, kiedy jest powyżej 2. Niedaleko w gminie Komorniki wynosi 2,3, czyli można. Szukamy takich sposób, aby Poznań się rozwijał. Jednym z nich jest program "Bobas plus" - dodaje Tadeusz Zysk.
Według radnych PIS Mateusza Rozmiarka i Klaudii Strzeleckiej, obecnie w Poznaniu jedynie co piąte dziecko dostaje dofinansowanie z miasta. To maluchy, które chodzą do żłobków. Radni przygotowali obywatelski projekt uchwały w tej sprawie. Chcą, aby projektem zajęła się rada miasta.
Panie Zysk radzę poszukać wyborców inną metodą! Proponuję panu program jak zagospodarować nabrzeża rzeki Warty - stworzyć infrastrukturę przychylną mieszkańcom - kawiarnie, kafejki, puby, letnie ogródki, ścieżki spacerowe z prawdziwego zdarzenia, trawniki, pozbruki, kosze na śmieci, siłownie plenerowe, bawialnie dla dzieci, boiska do gry w siatkówkę, piłkę nożną, zamknięte obiekty dla posiadaczy psów, oświetlenie, monitoring, bezpieczne plaże, leżaki, parasole, rejsy wycieczkowe, kajaki... W takim dużym mieście jak Poznań i takim bogactwem jakim jest rzeka płynąca przez środek miasta można cuda, wianki robić i przy tym sporo zarobić na rzecz miasta a nie tylko wydawać!!!
Jak zaplanuje pan gruntowną rewitalizacje terenów nadwarciańskich to zyska pan przychylność tysięcy mieszkańców - GWARANTUJĘ!!!
Poprzedników mieli ukarać i co tylko się lansują na różnych komisjach, mydlą oczy, niewinnych ludzi zatrzymują, i nic z tego nie wynika, wyroków nie ma, to tylko pisiorska propaganda, dla ciemnego luda, ale nie w Poznaniu......