Po paszport w Poznaniu również w sobotę
Wojewoda wielkopolska zapowiedziała wprowadzenie tego rozwiązania w nadchodzących miesiącach.
Artefakt na czas remontu Ratusza trafił do magazynu w Rogalinie, będącego oddziałem Muzeum Narodowego w Poznaniu. Kilkadziesiąt lat temu został odkryty w Teatrze Wielkim w Poznaniu i został wtedy przekazany muzealnikom.
Jak mówi Paweł Oses z Muzeum Narodowego - sami muzealnicy nie badali obiektu. Zainteresowała się nim niedawno dr Aleksandra Paradowska przy okazji najnowszej wystawy dotyczącej codzienności pod okupacją niemiecką, która jest dostępna w CK Zamek. Jak dodaje Paweł Oses - sztandar Hitlera nie będzie pokazywany.
Wnioski, do których doszła pani Paradowska, są dla wszystkich zaskoczeniem. Nie planujemy żadnej ekspozycji, na której ten sztandar byłby prezentowany. On w tej chwili, tak jak w poprzednich latach, jest spakowany. Nie mamy żadnych innych planów związanych z tym sztandarem
- wyjaśnia Oses.
Paweł Oses deklaruje jednak, że jeżeli znajdzie się osoba z uzasadnioną potrzebą obejrzenia sztandaru np. do badań, to będzie on udostępniany. To nie jedyna pamiątka po Hitlerze w Poznaniu, jak przypomina portal TVN24, w CK Zamek znajduje się zastawa stołowa przywódcy III Rzeszy.
Zamek przygotowywano na przyjazd Hitlera, ten jednak nigdy tam nie dotarł. Bywali natomiast inni nazistowscy funkcjonariusze, np. Himmler, który wygłaszał przemówienia.
Wojewoda wielkopolska zapowiedziała wprowadzenie tego rozwiązania w nadchodzących miesiącach.
W rozwoju „złodziejskiego biznesu” przeszkodzili im kryminalni z Trzcianki.
Na starówce przez cztery dni będzie można zaopatrzyć się w świąteczne ozdoby, upominki a także zjeść domowe przysmaki.