Bezpiecznie można się kąpać w jeziorach: Maltańskim, Strzeszyńskim i Kierskim.
Stan wody w Rusałce na razie na to nie pozwala. Plażowicze podejrzewają, co mogło spowodować zanieczyszczenie jeziora.
- Z tych dopływów, tutaj przepływa rzeczka Bogdanka przez środek, tak, że wszystkie zanieczyszczenia po drodze łapie. Tak, że tutaj na razie się nie można kąpać. - W zeszłym roku byłem pięć czy sześć razy, też kąpielisko było zamknięte. Coś jest nie tak, mi się wydaje, że za mało oczyszczają tam dalej. - Wybrałem się, są boje, to pomyślałem, że może się troszeczkę zanurzę, popływam, ale niestety nic z tego nie wyszło. Jakość wody zła, to nie może ryzykować
- mówią mieszkańcy.
To może zdecydować czasem przypadek, że akurat w tym miejscu mogło się znaleźć zanieczyszczenie
- mówi rzecznik poznańskiego Sanepidu Cyryla Staszewska.
Rzecznik poznańskiego Sanepidu Cyryla Staszewska dodaje, że w wodzie wykryto bakterie kałowe. Zostały już pobrane kolejne próbki wody. Wyniki badań mogą być znane już w poniedziałek. Do tego czasu obowiązuje zakaz kąpieli. Plażowiczów, którzy próbują wejść do wody, upominają ratownicy.