Średzkie święto ma wymiar wojewódzki i ma podkreślić udział chłopstwa w Bitwie Warszawskiej.
Burmistrz Środy Piotr Mieloch przypomniał, że ten dzień to kilka świąt: wojskowe, kościelne i rocznica Bitwy Warszawskiej. - Powinniśmy w tym dniu się radować i jednoczyć – mówił Mieloch.
Tak się tu stało, bo kwiaty składali i przedstawiciele PSL i PiS, a także lokalna liderka PO, choć pod szyldem kierowanej przez siebie szkoły.
Senator PSL Jan Filip Libicki dziękował za to, że w Środzie uwypukla się rolę synów wsi w polskiej historii. - Rzadko się zdarza, żeby przy okazji tej rocznicy było podkreślane to, co wokół wydarzeń 1920 roku, ale także innych polskich rocznic, robili ci wszyscy polscy patrioci, którzy się przypisywali do tradycji chłopskiej – powiedział w Środzie Libicki.
Miejscem patriotycznego spotkania po raz pierwszy był pomnik powstańców wielkopolskich, odsłonięty zimą na stulecie zrywu.