NA ANTENIE: MISSING/EVERYTHING BUT THE GIRL
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
 

Prezydent Andrzej Duda złożył przysięgę przed Zgromadzeniem Narodowym

Publikacja: 06.08.2020 g.10:53  Aktualizacja: 07.08.2020 g.10:14 Informacyjna Agencja Radiowa
Kraj
Andrzej Duda ponownie objął urząd prezydenta. Przed południem złożył przysięgę przed Zgromadzeniem Narodowym i wygłosił orędzie.
Prezydent Andrzej Duda złożył przysięgę przed Zgromadzeniem Narodowym - KPRP
Fot. KPRP

Rozpoczynając orędzie Andrzej Duda odwołał się do Konstytucji 3 maja.

Wszelka władza społeczności ludzkiej początek swój bierze z woli narodu

- powiedział prezydent, cytując piąty rozdział pierwszej polskiej ustawy zasadniczej. Prezydent wskazywał na aktualność tych słów.

Naród wyraził swoją wolę w wyborach. Polacy zdecydowali, kto ma być głową państwa

- powiedział. Andrzej Duda mówił też o silnym mandacie, który dała wysoka frekwencja wyborcza. Podziękował swoim kontrkandydatom za to, że przyczynili się do tak wysokiej frekwencji.

To był zawsze nasz cel - nas, polskich demokratów, aby mandat wyborczy był silny. I tak jest dzisiaj

- powiedział prezydent. Wyraził jednocześnie nadzieję, że udział Polaków w kolejnych wyborach będzie jeszcze większy.

Prezydent Duda powiedział w orędziu, że chce być prezydentem polskich spraw, a drzwi Pałacu Prezydenckiego zawsze będą otwarte.

Są zagadnienia i problemy, które - pomimo istniejących różnic - łączą. Powinniśmy budować wokół nich jak najszersze porozumienie. Będę konsekwentnie działał w tym kierunku

- powiedział. Przypomniał, że w wieczór wyborczy zaprosił do Pałacu Prezydenckiego Rafała Trzaskowskiego, żeby podać mu rękę i podziękować za wyborczą rywalizację. Prezydent wyraził nadzieję, że będzie to nowy zwyczaj w polskiej polityce. Zaapelował też o wspólne świętowanie zbliżającej się setnej rocznicy Bitwy Warszawskiej.

To nasz wielki narodowy triumf. Przeżyjmy te wyjątkowe dni wspólnie, w poczuciu narodowej jedności i dumy z Polski

- mówił prezydent. Wskazywał na przykład ojców polskiej niepodległości, którzy potrafili wspólnie pracować dla dobra ojczyzny. Przywołał również przykład prezydenta Lecha Kaczyńskiego, który, jak powiedział, umiał w polityce szukać porozumienia.

Lech Kaczyński szukał w polityce wspólnych mianowników, wspólnych spraw. Bez niego nie byłoby mojej prezydentury. Nie byłoby też rządów Zjednoczonej Prawicy

- powiedział Andrzej Duda.

W orędziu prezydent zapowiedział program na najbliższe pięć lat. Wymienił pięć priorytetów na drugą kadencję: rodzina, bezpieczeństwo, praca, inwestycje i godność.

Te pięć spraw symbolizuje Polskę, która potrafi połączyć tradycję z nowoczesnością, bo te dwie wartości nie wykluczają się

- mówił prezydent Duda. Zobowiązał się także do kontynuowania wszystkich programów prorodzinnych i przypomniał, że święty Jan Paweł II apelował o otoczenie rodziny szczególną ochroną prawną i ekonomiczną. Andrzej Duda zacytował słowa papieża:

"Rodzina jest podstawową komórką życia społecznego, jest podstawową ludzką wspólnotą. Od tego jaka jest rodzina zależy naród, bo od tego zależy człowiek"

- powiedział. Mówiąc o bezpieczeństwie, prezydent wskazywał na potrzebę dalszego modernizowania służb mundurowych i rozwijania współpracy z sojuszniczymi, w szczególności z armią amerykańską.

Prezydent obiecał również dbać o energetyczne bezpieczeństwo Polski. Jak mówił, jego podstawą jest infrastruktura zapewniająca dostawy gazu ziemnego. Mówił również o bezpieczeństwie zdrowotnym, wskazując na potrzebę dalszego unowocześniania służby zdrowia. Szczególna okazja do działania na rzecz bezpieczeństwa Polski i Europy - wskazał prezydent - pojawi się w roku 2022, gdy nasz kraj obejmie prezydencję w Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie.

Jak podkreślił, podczas prezydencji Polska będzie promowała ideę siły prawa, a nie prawa siły, oraz pokoju osiąganego dzięki prawu międzynarodowemu.

To ważne zadanie, które ma przywrócić pełną suwerenność i integralność terytorialną także naszemu sąsiadowi - Ukrainie

- powiedział. Andrzej Duda mówił też o potrzebie inwestycji, które zapewnią Polsce powrót na ścieżkę dynamicznego rozwoju, na jakiej byliśmy przed pandemią. Podkreślał, że w tej dziedzinie impuls musi dawać państwo.

Potrzebujemy przedsięwzięć wielkich - takich, jak Centralny Port Komunikacyjny, rozbudowa Gazoportu w Świnoujściu, przekop Mierzei Wiślanej, budowa i rozwój portów morskich, transportu morskiego i przemysłu stoczniowego

- wymienił prezydent. Andrzej Duda podkreślał też znaczenie inwestycji lokalnych, realizowanych poprzez Fundusz Inwestycji Lokalnych, Fundusz Modernizacji Szkół czy dotacje na zbiorniki retencyjne. Prezydent zaznaczył, że będzie czuwał nad tym, by Polska się rozwijała i by podejmowane były działania w tym zakresie. Mówił także o Inicjatywie Trójmorza.

Polska to piękny kraj wspaniałych ludzi, ze wspaniała historią, z której jesteśmy dumni

- mówił Andrzej Duda i dodał, że obowiązkiem prezydenta RP jest bronić tej prawdy. Prezydent dodał, że pomyślność Polski jest wspólnym dziełem wszystkich Polaków. Prezydent Duda podkreślił, że wszyscy obywatele Rzeczypospolitej są sobie równi i nie ma różnicy między mieszkańcami wielkich miast, małych miasteczek i wsi.

Każdy ma równą godność. Nie dzielimy Polaków na lepszych i gorszych ze względu na zarobki, wykształcenie, poglądy czy wyznanie religijne. Każdemu należy się szacunek. Polakiem jest każda osoba lojalna wobec Rzeczypospolitej i wobec swoich współobywateli. Każdy, kto ma Polskę w sercu

- powiedział. Na zakończenie orędzia prezydent zaakcentował mądrość i pracowitość Polaków, które pomogą poradzić sobie z wyzwaniami stojącymi przed Polską.

Wierzę w Polskę. Jesteśmy dumnym i wspaniałym narodem. Wierzę w Polaków, w naszą mądrość i pracowitość, naszą wytrwałość i odwagę. Wierzę, że poradzimy sobie z wyzwaniami, które stawia przed nami obecny czas. Wierzę też w Boga, ale jednocześnie wiem, że nie każdy musi w Niego wierzyć, żeby szanować uniwersalne wartości i tradycje, z których wyrosła Polska

- mówił prezydent Duda. Podkreślił także konieczność wspólnego działania na rzecz Ojczyzny.

Już nie jeden raz przekonaliśmy się, że razem, wspólnie i solidarnie potrafimy dokonać rzeczy niezwykłych

- mówił prezydent. Wyraził także nadzieję, że Polacy wspólnie wykorzystają szansę jaką jest demokratyczna, niepodległa i suwerenna Polska. Swoje orędzie prezydent Andrzej Duda zakończył słowami "Boże, błogosław Polsce".

Prezydent Andrzej Duda złożył kwiaty m.in. przed tablicami upamiętniającymi marszałka Sejmu Macieja Płażyńskiego i prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Następnie udał się do Pałacu Prezydenckiego, gdzie przyjął meldunki od Dowódcy Garnizonu Warszawa generała dywizji Roberta Głąba oraz komendanta Służby Ochrony Państwa majora Pawła Olszewskiego.

O 12.00 w Archikatedrze Świętego Jana Chrzciciela na warszawskiej starówce rozpoczęła się Msza Święta w intencji Ojczyzny i Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. W programie inauguracji była jeszcze uroczystość Inwestytury Prezydenta na Wielkiego Mistrza Orderu Orła Białego i Orderu Odrodzenia Polski i ceremonia przyjęcia zwierzchnictwa nad Siłami Zbrojnymi Rzeczypospolitej Polskiej. 

http://www.radiopoznan.fm/n/uDNUhH
KOMENTARZE 0