Po konwencji Prawa i Sprawiedliwości w Poznaniu szef rządu zwiedzał zakład zatrudniający prawie 300 osób i produkujący podzespoły do układów pneumatycznych w ciężarówkach. To historia małej firmy, która po 30 latach istnienia ma już 5 proc. udziału w światowym rynku - gratulował premier Mateusz Morawiecki.
- Jesteśmy w miejscu, które pokazuje, jak Polacy potrafią pozyskiwać nowe rynki, konkurować z najlepszymi na całym świecie. Nasza perła w sektorze eksportowym, czyli motoryzacja nie tylko ma się dobrze, ale widać, że mamy szansę na podbój kolejnych rynków. Oczywiście naszą dobrą bazą i fundamentem jest Unia Europejska, której stajemy się coraz bardziej nowoczesnym graczem w tak trudnym i wymagającym sektorem, jakim jest sektor motoryzacyjny - mówił w Pobiedziskach Mateusz Morawiecki.
Premier oglądał linię produkcyjną, rozmawiał z pracownikami, a w biurze kontroli zapoznawał się z urządzeniami do testowania gotowych produktów.
Rząd zwrócił na nią uwagę. wyrok śmierci. Będzie co "wyeksprtować" do Izraela...