Porządki na cmentarzach

Część osób  już deklaruje, że odpowie na apel specjalistów i pierwszego listopada zostanie w domach. Inni jeszcze się wahają i nie wiedzą, czy tego dnia będą na cmentarzach.

Ja jestem na cmentarzu na okrągło cały rok. Na pewno młodzi przyjdą, podejrzewam, a co się tyczy seniorów, trudno to jednoznacznie powiedzieć. Jednak jest ta obawa. Nie wiem jeszcze, nie zastanawiałem się. - Zawsze przychodziłam 1 listopada, bo czułam, że powinnam, a teraz w związku z pandemią i licznymi prośbami, byśmy nie przychodzili wszyscy tego dnia, zdecydowałam się przyjść tydzień przed. Jeśli się da, to lepiej przyjść wcześniej albo później. Myślę, że ci na górze się nie obrażą. To właśnie przez tę epidemię tak jesteśmy wcześniej. To jeszcze tydzień jest. Na pewno w przyszłą sobotę to się ludzi trochę zejdzie na te cmentarze - mówili poznaniacy, którzy odwiedzali groby.

Choć ruch już się zaczął na cmentarzach, to w ocenie sprzedawców zniczy i kwiatów, jest mniejszy niż przed rokiem.

Ruchu nie ma, paru klientów tylko mieliśmy. Myślę, że bardzo mało ludzi przyszło na cmentarz. Rok temu już o tej porze był większy ruch. Ja myślę, że się ludzie boją, bo widzę po ruchu. Kiedyś mieliśmy tu interes, szły stroiki, wszystko, a teraz koniec.

W ten weekend poznaniacy mogą dojechać na cmentarze dodatkowymi tramwajami i autobusami. To odpowiedź na apel, by z powodu pandemii koronawirusa, odwiedzanie grobów bliskich rozłożyć na najbliższe tygodnie i nie tłoczyć się na cmentarzach 1 listopada.

Od 8.00 do 17.00  tramwaje linii 1 kursują co 15 minut, szóstka, ósemka i 15 co 10 minut, dodatkowo linia nr 15 została wydłużona do Junikowa. Uruchomiono też specjalną linię autobusową nr 133 na trasie Rondo Śródka - Bogucin. Mieszkańcy dojadą nią na cmentarz na Miłostowie. Autobusy tej linii kursują co pół godziny.