- Według mieszkańca, który nam to zgłosił, materiały mogły być niebezpieczne - mówi Marta Mróz z poznańskiej policji.
Okazało się, że nie są to materiały niebezpieczne, ponieważ są to materiały pirotechniczne, które można zakupić w normalnym sklepie pirotechnicznym. Dlatego też mieszkańcy po zabezpieczeniu tych materiałów mogli wrócić do mieszkań. Nie ma żadnego niebezpieczeństwa i zagrożenia.
Na miejsce przyjechali między innymi pirotechnicy oraz strażacy. Akcja służb powoli kończy się.
(w Polsce są tylko 2 miejscowości gdzie oba człony zrostu są odmienne: Białystok i Krasnystaw)