Sprawca groził sprzedawcy i ukradł około 5 tysięcy złotych.
- Na chwilę obecną nieustalony sprawca, grożąc sprzedawczyniom niebezpiecznym narzędziem, doprowadził do wydania gotówki z kasy. Następnie oddalił się ze sklepu. Na chwilę obecną trwają czynności w celu ustalenia kto mógł być tym sprawcą - wyjaśnia Naczelnik Wydziału Kryminalnego Robert Leśniewski.
Ścigany może być niebezpieczny. To około 25-letni mężczyzna, ma mniej więcej 165 cm wzrostu, krępą budowę ciała, ciemną karnację, krótkie, czarne włosy. Ubrany był w szarą bluzę z kapturem i spodnie tego samego koloru. Policja ostrzega aby nie wchodzić do lasu.
Sprawcę poszukiwało kilkanaście jednostek policji w tym funkcjonariusze z Poznania i specjalny policyjny helikopter - niestety bezskutecznie. Na chwilę obecną funkcjonariusze przesłuchują świadków i zabezpieczają monitoring.
Policja apeluje również do mieszkańców Romanowa Górnego, Romanowa Dolnego i Walkowic o wzmożoną czujność. Wszelkie informacje dotyczące ściganego można zgłaszać pod numerem 112 bądź 997.
AKTUALIZACJA - SOBOTA, GODZINA 17:00
Bandyta z Czarnkowa wciąż na wolności. Do poszukiwania mężczyzny użyto m.in. policyjnego śmigłowca i psów tropiących - niestety bezskutecznie. Obecnie policja typuje podejrzanych i analizuje monitoring.
- Na chwilę obecną działania przechodzą w tryb typowania ewentualnych osób, które w przeszłości były notowane za takie przestępstwa. Zbieramy także materiał w postaci przesłuchań świadków i ewentualnie osób, które się do nas zgłoszą. Analizujemy również monitoring z zakładów mięsnych, przy których ten sklep się znajdował - wyjaśnia Naczelnik Wydziału Kryminalnego Robert Leśniewski.
Mężczyzna uciekł w stronę lasu, tam też urwał się jego ślad. Według śledczych mógł się udać w stronę pobliskich miejscowości jak Romanowo Dolne, Romanowo Górne czy Walkowice. Prawdopodobnie zmienił już odzież.
Wszelkie informacje dotyczące ściganego można zgłaszać pod numerem 112 bądź 997.