Sejm upamiętnił Adolfa Bnińskiego i Cyryla Ratajskiego
Sejm upamiętnił dwóch Wielkopolan, którzy byli podczas II wojny światowej delegatami rządu na kraj. Polski gabinet funkcjonował wtedy na uchodźstwie. Wkrótce minie 80 lat od ich nominacji.
Jak twierdzą internauci, zdarzenie miało miejsce w październiku dokładnie w tym samym miejscu, w którym 3 kwietnia 2019 doszło do wypadku karetki pogotowia.
W tamtym wypadku zginęły dwie osoby z załogi karetki, która również utknęła między szlabanami. Teraz kierowca samochodu osobowego postąpił dokładnie tak samo, jak kierowca karetki. Zauważywszy nadjeżdżający pociąg ustawił auto równolegle do tortów.
Miał jednak dużo więcej szczęścia, bo osobówka była węższa od karetki, a nadjeżdżający, lokalny pociąg zatrzymał się przed przejazdem, a potem przejechał w bezpiecznej odległości.
Przypomnijmy, że półtora roku temu, jadący z dużą prędkością pociąg dalekobieżny zahaczył karetkę pogotowia, a potem zmiażdżył o betonowy peron. Zginął lekarz i ratownik medyczny jadący po pacjenta do szpitala w Puszczykowie.
Sejm upamiętnił dwóch Wielkopolan, którzy byli podczas II wojny światowej delegatami rządu na kraj. Polski gabinet funkcjonował wtedy na uchodźstwie. Wkrótce minie 80 lat od ich nominacji.
"Siła jest kobietą", "Mamy rząd do obalenia" i "Miejsce kobiet jest w ruchu oporu" - z tymi transparentami kobiety protestowały na ulicy Święty Marcin w Poznaniu. Swoją akcję nazywały spontanicznym spacerem.
Rządzący Poznaniem radni, a dokładnie dwoje z nich, chcą usunąć krzyż z sali sesyjnej Rady Miasta Poznania. Dokąd zmierzasz Poznaniu? - to ważne pytanie, które trzeba postawić. Gościem Wielkopolskiego Popołudnia był Przemysław Alexandrowicz - wiceprzewodniczący Rady, radny PiS.